11.02.2012.1
Wyższy Urząd Górniczy
Departament Warunków Pracy
Katowice, dnia 20.02.2012 r.
I N F O R M A C J A Nr 11/2012/EW
w sprawie wypadku zaistniałego w dniu 11.02.2012 r., o godz. 1419, w Lubelskim Węglu „Bogdanka” S.A. w Bogdance, w przecince 1/IV wykonanej w pokładzie 385/2 na poziomie 960 m, któremu uległ w wyniku poparzenia łukiem elektrycznym elektromonter pod ziemią, lat 26, pracujący w górnictwie 3 lata (w L.W. Bogdanka S.A. w Bogdance), zatrudniony w tym dniu w „Korporacji Gwareckiej” S.A. w Bogdance.
Wypadek miał miejsce w przecince 1/IV/385, przewietrzanej opływowym prądem powietrza, wykonanej w obudowie ŁPZS10/C, w rozstawie co 0.6 m, stabilizowanej rozporami rurowymi i dodatkowo wzmocnionej 4 podciągami z prostek V 36 na ociosach. Wykładka wyrobiska wykonana była z siatki zgrzewanej typu łańcuchowego. W miejscu wypadku szerokość wyrobiska wynosiła 4,0 m, a wysokość 4,1 m. Spąg był suchy po wykonanej pobierce spągu. W rejonie wypadku zabudowane były lampy oświetleniowe typu G-23 – w chwili wypadku wyłączone. Przecinka 1/IV/385 była wyrobiskiem poziomym, węglowo – kamiennym, zlokalizowanym w polu metanowym I kategorii zagrożenia metanowego i zaliczonym do wyrobisk ze stopniem „a” niebezpieczeństwa wybuchu metanu, I stopnia zagrożenia wodnego oraz do klasy B zagrożenia wybuchem pyłu węglowego. Przewietrzanie przecinki realizowane było prądem powietrza wytwarzanym przez wentylator główny.
Na ociosie północnym przecinki, na wysokości ok. 1,7 m od spągu, zawieszona była na tablicy skrzynka SŁO-120, o numerze 296/07, zasilana napięciem 500 V, do której był podłączony przewód elektryczny OnGcekżi – G – 3x95 + 35 + 6x4 z transformatora nr T 263, znajdującego się w przecince w odległości 28,2 m. Pod skrzynką na podciągu z prostki V36, znajdującym się na wysokości 0,7 m, leżała końcówka przewodu elektrycznego OnGcekżi – G – 3x50+25+3x4 z wpustem kablowym, którego żyły były ze sobą połączone i zaizolowane. W chodniku znajdowała się spągoładowarka, w odległości 1,7 m od ociosu północnego, której drugi koniec zasilającego przewodu elektrycznego był wpięty do wyłącznika WSA-125, ustawionego na skrzyżowaniu przecinki 1/IV/385 z chodnikiem odstawczym 4/IV, do którego z kolei był też wpięty przewód elektryczny, rozciągnięty na długości ok. 22 m do skrzynki SŁO-120, gdzie miał być wpinany. Transformator T-281, zasilany z RG-1 na poz. 960 z pola 7, wyłączany przez elektryka znajdował się w chodniku wentylacyjnym IV, w odległości ok. 82 m od skrzyżowania z przecinką. Ognioszczelne pole wyłączające CROK – 6 nr 3, zasilane z rozdzielni RG-1 na poz. 960 z pola 7, zasilało napięciem 6 kV transformator T-263.
W wyniku zaistniałego zwarcia w SŁO 120, znajdującej się w przecince, nastąpiło wyłączenie pola nr 7 w RG-1, poprzez zadziałanie zabezpieczeń zwarciowych NOC 3High. Skrzynka SŁO-120 miała przykręconą pokrywę. Po odkręceniu pokrywy skrzynki łączeniowej stwierdzono widoczne ślady działania łuku elektrycznego, które w szczególności objawiały się poprzez:
-
Nadpalone i zniekształcone śruby na zaciskach listwy głównych torów prądowych, oraz zmieniony kolor listwy na czarny.
-
Spękania izolacji żył roboczych oraz zmieniony kolor żył na czarny.
-
Widoczne ślady nadpalenia obudowy skrzynki SŁO-120 w prawym dolnym rogu i lekkiego stopienia obudowy co spowodowało uszkodzenia powierzchni ognioszczelnej pomiędzy obudową i pokrywą skrzynki łączeniowej - widoczne wżery.
W dniu 11.02.2012 r. na zmianie II brygada, złożona z dwóch elektromonterów oddziału elektrycznego ED-1, została skierowana przez sztygara zmianowego w rejon przecinki 1/IV. Zadaniem jej było zasilenie wyłącznika WSA-125 i połączenie instalacji spągoładowarki na napięcie 500V. Brygada po przyjściu na miejsce pracy podłączyła kabel do odpływu wyłącznika WSA-125 oraz wpięła kabel od spągoładowarki do wyłącznika od strony zasilania. Przodowy brygady elektromonterów sprawdził instalację elektryczną w rejonie i omyłkowo stwierdził, że skrzynka łączeniowa ognioszczelna typu SŁO-120 zasilana jest z transformatora, o numerze kopalnianym T-281, stojącego w chodniku wentylacyjnym IV, około 90 m od przecinki 1/IV, po czym wrócił na miejsce wykonywanej pracy i przystąpił do przygotowania końca kabla do wpięcia do skrzynki łączeniowej ognioszczelnej. Na polecenie przodowego poszkodowany poszedł sprawdzić czy praca wykonywana jest na właściwym odcinku sieci, po czym wyłączył i zabezpieczył przed załączeniem niewłaściwy transformator o numerze kopalnianym T-281. Poszkodowany w trakcie wykonywania czynności łączeniowych, celem zasilenia wyłącznika, po otwarciu skrzynki łączeniowej ognioszczelnej typu SŁO-120, w której nie przewidywał występowania napięcia, wkrętakiem dokonał zwarcia międzyfazowego w komorze skrzynki, na listwie zaciskowej głównych torów prądowych, co spowodowało zadziałanie zabezpieczenia zwarciowego w transformatorze o numerze kopalnianym T-263 oraz w rozdzielni RG-1 w polu 7. Powstały łuk elektryczny spowodował poparzenie części jego twarzy – I stopnia i na części nosa II-go stopnia.
Poszkodowany w pierwszej fazie nie wymagał pomocy przedlekarskiej. Do ambulatorium na powierzchnię zakładu górniczego poszkodowany udał się z przodowym, gdzie został opatrzony przez lekarza. Następnie poszkodowany został przewieziony do Szpitala Powiatowego w Łęcznej.
Przyczyną wypadku było poparzenie łukiem elektrycznym powstałym na skutek zwarcia międzyfazowego spowodowanego przez poszkodowanego, który włożył do skrzynki łączeniowej ognioszczelnej, będącej pod napięciem, wkrętak lub klucz.
Przyczyna ta była następstwem:
Nie wyłączenia spod napięcia skrzynki łączeniowej ognioszczelnej typu SŁO-120 oraz podjęcie pracy bez sprawdzenia obecności napięcia.
Brak dokładnego sprawdzenia czy praca wykonywana jest na właściwym odcinku sieci odłączonym i zabezpieczonym przed załączeniem napięcia.
W związku z zaistniałym wypadkiem Dyrektor OUG w Lublinie, decyzją z dnia 11.02.2012 r., nakazał:
-
Wstrzymanie ruchu zakładu górniczego, w części dotyczącej eksploatacji instalacji elektrycznej zasilanej z transformatora typu MAR400/6/PM o numerze fabrycznym 0515925 i numerze kopalnianym T-263, do czasu wymiany uszkodzonej przez zwarcie międzyfazowe skrzynki łączeniowej ognioszczelnej typu SŁO-120 oraz do czasu uzyskania ponownego zezwolenia na oddanie do ruchu przedmiotowej instalacji elektrycznej w obowiązującym trybie.
Ponadto Dyrektor OUG w Lublinie, w celu zapobieżenia podobnym wypadkom, nakazał również:
-
Zapoznać z przyczynami i okolicznościami wypadku pracowników zatrudnionych w ruchu zakładu górniczego.
-
Ponownie przeszkolić pracowników zatrudnionych na stanowisku elektromontera w zakresie bezpiecznych metod pracy przy pracach łączeniowych.
Informację opracowano na podstawie danych z OUG w Lublinie.