20.02.2009
Wyższy Urząd Górniczy
Departament Warunków Pracy
OWP-4/gem-20/2009
Katowice, dnia 24.02.2009 r.
I N F O R M A C J A Nr 4/2009 śm./EW
w sprawie wypadku śmiertelnego, jaki miał miejsce w dniu 20.02.2009 r., ok. godz. 1330 w zakładzie górniczym „Radziki IV ", należącym do Przedsiębiorstwa Budowlano-Montażowego i Prefabrykacji Betonów „KAMAL" Sp. z o.o. w Bydgoszczy, któremu uległ, podczas załadunku, pracownik fizyczny, lat 55, zatrudniony od 37 lat.
Wypadek zaistniał w zakładzie górniczym „Radziki IV", który prowadzi eksploatację kruszywa naturalnego ze złoża „Radziki IV" o powierzchni 23,8 ha, położonego w powiecie rypińskim. Kopalina urabiana jest za pomocą ładowarek - nadpoziomowe i koparek linowych - podpoziomowo z poziomu roboczego. Urobek wywożony jest transportem kołowym. Obecnie w wyrobisku urabiany jest nadpoziomowe piasek o granulacji 0-2 mm, pochodzący z przerobu kruszywa w latach wcześniejszych, zgromadzony na złożu Radziki IV.
W dniu 20.02.2009 r. na I zmianie, trwającej od godziny 6°° do 14°°, zastępca kierownika ruchu zakładu górniczego rozdzielił prace, wyznaczył ludzi i maszyny do prowadzenia załadunku kruszywa oraz do prowadzenia prac remontowych na terenie bazy.
Ze względu na okres zimowy, załadunek kruszywa prowadzony był tylko jedną ładowarką typ Volvo L-150 D z hałdy piasków zlokalizowanej przy zakładzie przeróbczym oraz ze skarpy wcześniej zgromadzonego urobku na złożu Radziki IV. Wyrobisko to zlokalizowane jest ok. 200 m od zakładu przeróbczego. Operator ładowarki typu Volvo L-150 D prowadził załadunek naprzemiennie, w zależności od miejsca podstawienia samochodów ciężarowych. W tym czasie na terenie bazy, przed warsztatem mechanicznym prowadzono remont zblocza chwytaka koparki UB 1212. W dniu tym w zakładzie odbywał się również kurs w zakresie udzielania pierwszej pomocy, w którym uczestniczyły wyznaczone osoby z zakładów będących w strukturze firmy KAMAL.
Około godz. 1315 do zakładu górniczego przybyli pracownicy AGH Kraków, którzy prowadzili nadzór nad jakością kopaliny. Zwrócili się oni do zastępcy KRZG, o pobranie dwóch prób kruszywa, po 5 kg: - z przesiewu, z hałdy przy zakładzie przeróbczym oraz ze skarpy piasku na złożu Radziki IV. Zastępca KRZG wziął worki na próby laboratoryjne i idąc z budynku administracyjnego przez teren bazy do hałdy kruszywa, usytuowanej przy zakładzie przeróbczym, spotkał pracownika, który skończył remont zblocza chwytaka. Polecił mu, aby przyniósł próbę kruszywa z wyrobiska zakładu górniczego Radziki IV, a sam udał się po drugą próbę.
W tym czasie, w wyrobisku zakładu górniczego Radziki IV, na załadunek oczekiwały dwa samochody a operator ładowarki ładującej był poza wyrobiskiem. Operator ładowarki Volvo L-150 D widząc z terenu bazy oczekujące samochody, udał się do ich załadunku. Dojeżdżając do miejsca ukopu, operator ładowarki zauważył wychodzącego pracownika spod skarpy z próbą kruszywa. Operator ładowarki przystąpił do załadunku samochodu. Przy kolejnym podjeździe ładowarki pod skarpę kierowcy ładowanych samochodów zauważyli człowieka, leżącego na ziemi, z twarzą w piasku i podwiniętymi nogami. Worek z próbą leżał w odległości ok. 5,0 m od poszkodowanego, w stronę skarpy. Kierowcy zatrzymali operatora cofającej się ładowarki, który pobiegł po pomoc do budynku administracyjnego i zawiadomił zastępcę KRZG o wypadku. Według ustaleń prawdopodobnie operator cofając się ładowarką z urobkiem potrącił pracownika niosącego worek z piaskiem. Powiadomiony KRZG nakazał wezwać pogotowie ratunkowe, a sam zabrał ze szkolenia dwie ratowniczki medyczne w celu udzielenia pomocy poszkodowanemu. Po ok. 5 minutach od zdarzenia ratowniczki medyczne przystąpiły do reanimacji. Lekarz pogotowia ratunkowego przybył po ok. 15 min. i kontynuował reanimację poszkodowanego. Po ok. 40 minutach stwierdził zgon.
W trakcie reanimacji na miejsce zdarzenia przybyła policja, która zbadała operatora ładowarki Volvo L-150 D na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu - wynik badania 0,00 %. Organ nadzoru górniczego o zaistniałym wypadku został powiadomiony przez KRZG zaraz po stwierdzonym zgonie pracownika. KRZG nakazał zabezpieczyć miejsce wypadku. Ładowarka była sprawna technicznie i posiadała sprawny sygnał jazdy do tyłu. Pracownicy i osoby przebywające w wyrobisku posiadały kamizelki ostrzegawcze. W taką samą kamizelkę był ubrany poszkodowany.
Bezpośrednią przyczyną wypadku śmiertelnego było niezachowanie należytej ostrożności przez operatora ładowarki i poszkodowanego, w wyniku czego przechodzący pracownik został uderzony tyłem ładowarki.
W związku z zaistniałym wypadkiem Dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego w Poznaniu nakazał:
-
Zweryfikować obowiązujące w zakładzie górniczym instrukcje i regulamin ruchu, w którym uregulowane zostaną zasady bezpiecznego przebywania i poruszania się osób wyrobisku oraz po drogach zakładowych.
-
Zweryfikować dokument bezpieczeństwa i oceny ryzyka zawodowego na okoliczność zaistniałego wypadku śmiertelnego.
-
Przeszkolić załogę zakładu górniczego w zakresie bezpiecznego prowadzenia załadunku oraz poruszania się osób po zakładzie górniczym.
-
Z przyczynami i okolicznościami wypadku zapoznać pracowników zakładu górniczego.
Informację opracowano na podstawie danych z OUG w Poznaniu.