Górnik monitorowany

19 Maja 2013

Po katastrofach górniczych w kopalniach "Halemba" i "Wujek" (Ruch "Śląsk"), w których życie straciło 43 osoby, rozpoczęła się batalia nadzoru górniczego o monitoring ruchu załogi pod ziemią. Przedsiębiorcy górniczy nie pozostają na to obojętni. Wprowadzane są różne systemy, które wspomagają systemy bezpieczeństwa w kopalniach. Obecnie w kopalniach węgla kamiennego jest zamontowanych ponad 800 kamer telewizji przemysłowej. Nie są uniwersalnym rozwiązaniem do zastosowania w każdym podziemnym zakładzie górniczym. Nie wszędzie i nie w każdych warunkach można je montować.

Marzeniem nadzoru górniczego, dyspozytorów kopalnianych i ratowników górniczych jest system pozwalający błyskawicznie identyfikować miejsce pobytu każdego górnika, który zjechał pod ziemię. W kopalni "Pniówek", należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, od trzech lat testowany jest program identyfikacji i lokalizacji załogi – ARGUS. Być może to będzie właśnie to na co czeka nadzór górniczy. Zwalczanie zagrożeń, przestrzeganie zasad BHP oraz szybkość dotarcia do osoby poszkodowanej w wypadku są fundamentami bezpieczeństwa. Każda sekunda stracona na poszukiwania ludzi, na przykład zasypanych lub uwiezionych oberwanymi skałami w wyrobisku, jest na cenę życia lub śmierci.

" Argus" - prezentowany na kanale nadzoru górniczego na YouTube (http://www.youtube.com/WyzszyUrzadGorniczy ) za zgodą twórców tego systemu z firmy Tranz-Tel - jest systemem radiowej identyfikacji pracowników. Istotą jego funkcjonowania jest identyfikator radiowy TTAG wbudowany do górniczej lampy z unikalnym numerem. Czytniki radiowe przekazują dane do kopalnianej dyspozytorni o kierunkach przemieszczania się osób pod ziemią. Pozwala to dokładnie kontrolować zjazdy i wyjazdy pracowników. System zlicza wchodzących i wychodzących do strefy szczególnego zagrożenia. Rejestruje kierunki ich przemieszczania się, miejsce i czas pobytu . Na świecie tego typu systemy są wykorzystywane nie tylko do monitoringu załogi, ale także do komunikowania się i ostrzegania o zagrożeniu. "Argus" również ma takie możliwości. Może służyć do wysyłania i odbioru komunikatów, poleceń i ostrzeżeń.

do góry