MAKOSZOWY: Śmierć podczas rabunku obudowy
10 Maja 201210 maja br. w KWK "Sośniaca-Makoszowy", należącej do KW SA, śmierć poniósł 45-letni górnik - rabunkarz. Do wypadku doszło podczas rabunku obudowy chodnikowej w pokładzie 407/1 na poziomie 660 m.
W Ruchu "Makoszowy" podczas demontażu elementów obudowy nastąpił niekontrolowany opad i przemieszczenie skał. Górnik został przysypany o godz. 6.10. Natychmiast wszczęto akcję ratowniczą. Niestety, po odkopaniu poszkodowanego lekarz stwierdził zgon. Przyczyny i okoliczności tego śmiertelnego wypadku ustala Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach.
Górnik – rabunkarz przepracował w górnictwie 26 lat. Jest już siódmą ofiarą śmiertelnych wypadków przy pracy w kopalniach węgla kamiennego w 2012 r. Od 1 stycznia do 10 maja br. w całym polskim górnictwie śmierć poniosło 9 osób. To był pierwszy zawał skał w kopalniach węgla kamiennego w tym roku. W ub.r. wystąpiły dwa podobne zdarzenia.
Trzy inne osoby, zatrudnione w rejonie ściany, w której 10 bm. doszło do śmiertelnego wypadku, po wyjeździe na powierzchnię zostały przebadane przez lekarza. Diagnoza była lakoniczna – "stres sytuacyjny, bez cech urazu"