Polkowice-Sieroszowice: Wypadek zbiorowy na skutek tąpnięcia

W czwartek (07 października), o godz. 2.50 w kopalni KGHM Polska Miedź S.A. "Polkowice-Sieroszowice" wystąpiły dwa wstrząsy górotworu (o energii 5,8 x 107 J oraz 3,9 x 105 J). Spowodowały rozległe skutki: spęcznienie i opadniecie ociosów do wyrobisk oraz wypiętrzenie spągów na wysokości do 1,5 m.


W rejonie wstrząsu na poziomie ok. 1000 m pracowało wówczas 14 górników. 10 z nich wydostało się z rejonu zagrożenia o własnych siłach lub przy pomocy kolegów. Czterech górników zostało zasypanych. Po sześciogodzinnej akcji ratowniczej okazało się, że jeden z nich nie żyje. W wypadku zbiorowym życie stracił 50-letni sztygar zmianowy, a dziewięciu górników doznało lekkich obrażeń ciała. Trzech jest hospitalizowanych w szpitalach.

W wyrobisku, które objęte zostało tąpnięciem, w chwili wypadku prowadzone były prace związane z wydobyciem. Tego samego dnia na zmianie drugiej przeprowadzono wizję lokalna w miejscu zdarzenia. Uczestniczyli w niej m.in. dyrektorzy Departamentu Górnictwa WUG oraz Okręgowego Urzędu Górniczego we Wrocławiu.

Andrzej Ciepielowski – dyrektor OUG we Wrocławiu po oględzinach miejsca wypadku podjął decyzję o wstrzymaniu ruchu zakładu górniczego w rejonie tąpnięcia. Nakazał kierownictwu zakładu górniczego powadzenie kontroli stanu wyrobiska oraz technicznego obudowy w tym rejonie. Zezwolił na bezpieczne usuniecie skutków tąpnięcia oraz wyprowadzenia z wyrobiska maszyn samojezdnych. Dalsze prowadzenie robót górniczych w tym rejonie będzie możliwe po uzyskaniu opinii Komisji ds. Zagrożeń Naturalnych w Podziemnych Zakładach Górniczych Wydobywających Rudy Miedzi (działającej przy WUG) oraz odrębnego zezwolenia dyrektora OUG we Wrocławiu.