Silesia: Śmierć na przenośniku
29 Listopada 201324-letni górnik stracił życie dzisiejszej nocy na skutek wypadku w Zakładzie Górniczym "Silesia". Do tragicznego zdarzenia doszło 28 listopada br. kilka minut po godz. 23. w pokładzie 304/315 na poziomie 556 m.
Młodszy górnik został pochwycony i wciągnięty przez taśmę przenośnika podczas próby jej uruchomienia po wymianie uszkodzonego krążnika, podtrzymującego dolna taśmę wysięgnika. Poszkodowany odniósł rozlegle obrażenia klatki piersiowej. Zmarł o godz. 0.50.
Przyczyny i okoliczności tego wypadku ustalają inspektorzy Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach współdziałając z WUG.
To już 14 śmiertelny wypadek w bieżącym roku w górnictwie węgla kamiennego i 21 w całym polskim górnictwie. W ub.r. było ich 28, w tym 22 w górnictwie węgla kamiennego. Urządzenia transportu, które mają ułatwiać górnikom pracę, stwarzają również zagrożenia techniczne. W ostatnich dniach doszło do dwóch wypadków śmiertelnych na przenośnikach taśmowych. 27 listopada br. 39-letni pracownik Zakładu Górniczego Guzki Pole – C, w gminie Ełk (woj. warmińsko-pomorskie) został wciągnięty pomiędzy taśmę i rolki konstrukcyjne. Poniósł śmierć na skutek wypadku, który zdarzył się prawdopodobnie podczas czyszczenia przenośnika taśmowego, odbierającego kruszywo. Został pochwycony przez urządzenie będące w ruchu. Przyczyny i okoliczności tego wypadku bada Okręgowy Urząd Górniczy w Warszawie.