14 milionów ton to powód, dla którego Indie i Chiny nie zrezygnują z węgla
11 Stycznia 2022Indie i Chiny najzagorzalej broniły przyszłości węgla kamiennego na ubiegłorocznym szczycie klimatycznym w Glasgow. Powód jest prosty: żaden kraj na świecie nie zwiększył mocy elektrowni węglowych w ciągu ostatniej dekady tak jak ci dwaj główni emitenci gazów cieplarnianych.
Oba państwa wydobywają obecnie łącznie 14 mln ton dziennie najbrudniejszego paliwa kopalnego. Węgiel nie tylko pozostaje kluczowy dla ich obecnych potrzeb energetycznych, ale wygląda na to, że będzie odgrywał ważną rolę w nadchodzących dziesięcioleciach. Dzieje się tak, mimo że dwaj azjatyccy giganci inwestują ogromne środki w źródła odnawialne oraz dążą do wyzerowania emisji gazów cieplarnianych.
Według Global Energy Monitor elektrownie węglowe w Chinach zanotowały wzrost produkcji po raz pierwszy od 2015 r. Rząd Indii prognozuje, że moc elektrowni węglowych wzrośnie w tym kraju do 267 gigawatów do 2030 r. z 208 gigawatów obecnie. Oczekuje się, że nowe elektrownie węglowe będą działać w tych krajach przez co najmniej 30 lat, utrwalając znaczącą rolę węgla w globalnym miksie energetycznym poza połowę obecnego stulecia.
Kopalnie w Chinach i Indiach zwiększały produkcję w ostatnich miesiącach, aby złagodzić załamanie dostaw, które spowodowało powszechne niedobory energii i ograniczenie działalności przemysłowej. Chińskie przedsiębiorstwa górnicze osiągnęły już rządowy cel zwiększenia produkcji do 12 mln ton dziennie, podczas gdy dzienna produkcja w Indiach jest bliska 2 mln ton.
- Odcięcia dostaw prądu, jakie miały miejsce od połowy do końca września ub. roku, pokazują, że wciąż nie jesteśmy wystarczająco przygotowani na odparcie kryzysu energetycznego - powiedział Yang Weimin, doradca rządu Chin. Podkreślił, że potrzebne są dodatkowe środki finansowe, aby elektrownie węglowe mogły zostać wykorzystane do uzupełnienia energii pozyskiwanej z odnawialnych źródeł energii.
Udział węgla w światowej produkcji energii elektrycznej spadł w 2020 r. do poziomu 34%, najmniejszego od ponad dwóch dekad, ale nadal pozostaje on największym źródłem energii. W Chinach węgiel odpowiadał za około 62% produkcji energii elektrycznej w 2020 roku. Prezydent Xi Jinping wyznaczył cel, zgodnie z którym szczyt zużycia tego paliwa ma nastąpić w 2025 r. Źródła energii z paliw niekopalnych mają przekroczyć 80% całkowitego miksu energetycznego do 2060 r.
Dla Indii węgiel jest jeszcze ważniejszy, odpowiada bowiem za 72% produkcji energii elektrycznej. Paliwo to nadal będzie stanowić 21% indyjskiego miksu energetycznego do 2050 r. Węgiel może pomóc krajowi zaspokoić jego potrzeby energetyczne bez uzależnienia od importu, zwłaszcza że alternatywy, takie jak energia jądrowa, zostały zahamowane ze względu na wysokie koszty i obawy dotyczące bezpieczeństwa.
Naukowcy zajmujący się klimatem twierdzą, że naciski ze strony krajów o największej konsumpcji węgla, aby wydłużyć stosowanie tego paliwa, zaprzepaszczą wysiłki na rzecz ograniczenia wzrostu globalnych temperatur.
[www.mining.com]