Chińskie górnictwo wciąż niebezpieczne

3 ludzi zostało uznanych za zaginionych po tym, jak 21 marca br. w zlokalizowanej we wschodniej prowincji Jiangxi kopalni miedzi Yongping eksplodował w trakcie mycia pojazd wyładowany materiałami wybuchowymi.
Kopalnia Yongping zajmuje obszar ok. 10 km2 i jest drugą co do wielkości odkrywkową kopalnią miedzi w Chinach.
Nie dalej jak trzy dni temu potwierdzono śmierć 25 górników w kopalni węgla kamiennego Machang (prowincja Guizou), którzy zginęli w wyniku eksplozji metanu, do której doszło 12 marca br. W chwili wybuchu pod ziemią pracowało 83 górników, 58 udało się bezpiecznie wydostać na powierzchnię. W akcji ratunkowej uczestniczyło niemal 300 ratowników. Roczne wydobycie w kopalni Machang sięga 450 tys. ton.
Natomiast 18 stycznia br., również wskutek eksplozji metanu, w kopalni węgla kamiennego Jinjia w powiecie Panxian zginęło 13 górników.
Tylko w ubiegłym roku w kopalniach chińskich życie straciły 1384 osoby.