Luka pokoleniowa w kanadyjskim górnictwie
21 Lipca 2015Kilkunastu prezesów przedsiębiorstw węglowych zbliża się do wieku emerytalnego. Nie ma dla nich następców. Wydaje się być to ceną płaconą za „stracone pokolenie” – ludzi, którzy nie znaleźli zatrudnienia w przemyśle górniczym podczas kryzysu lat 90-tych i początku nowego tysiąclecia, i podjęli pracę w innych gałęziach gospodarki.
Przedsiębiorstwa górnicze próbują zaradzić problemowi luki pokoleniowej albo poprzez zatrudnienia relatywnie niedoświadczonych osób lub ściągając ludzi niezwiązanych z górnictwem.
Wielu branżowych pracowników szczebla kierowniczego podkreśla jednak, że ludzie z zewnątrz mogą mieć problem ze specyfiką węglowego biznesu. Z drugiej strony pojawiają się również głosy mówiące o potrzebie świeżego spojrzenia na tę gałąź gospodarki.