Rosja: w serii wybuchów metanu w kopalni węgla zginęło 36 górników

25 lutego br. w kopalni węgla Północna w Workucie doszło do wybuchu metanu, który doprowadził do zawału w kopalni i uwięzienia pod ziemią 110 górników. 80 z nich ewakuowano na powierzchnię jeszcze tego samego dnia. W trakcie trwania akcji ratowniczej stwierdzono śmierć 4 górników. 26 pozostało uwięzionych pod ziemią. W niedzielę 28 lutego po kolejnej eksplozji, w której śmierć poniosło 5 ratowników i 1 górnik, przerwano akcję ratunkową. Minister ds. nadzwyczajnych Federacji Rosyjskiej przekazał w oświadczeniu, że w tej części kopalni, w której znajdują się uwięzieni górnicy, nie ma tlenu i panuje wysoka temperatura. W tych warunkach górnicy nie mieli szans na przeżycie, w związku z czym uznano ich za zmarłych. Obecnie trwają prace nad ugaszeniem pożaru, do którego doszło w wyniku eksplozji. Przyczyny zdarzenia zbada Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.

Katastrofa górnicza w Workucie jest największą od 2010 r., kiedy w podobnych okolicznościach w kopalni Raspadskaja zginęło 91 górników.