Stan bezpieczeństwa w górnictwie amerykańskim

Według wstępnych danych Amerykańskiej Administracji Bezpieczeństwa i Zdrowia w Górnictwie (MSHA), w 2013 roku w kopalniach w USA zginęło 42 górników, o 8 więcej niż w roku 2012.
Do największej liczby wypadków śmiertelnych doszło w ostatnim kwartale 2013 r., kiedy to w kopalniach węglowych życie straciło 6 górników, a w pozostałych (rudy metali i inne kopaliny) – 9. W roku 2012 były to odpowiednio 4 i 2 osoby.
W całym 2013 r. doszło do 20 wypadków śmiertelnych w górnictwie węglowym (14 pod ziemią i 6 na powierzchni) i 22 w pozostałych zakładach górniczych (17 pod ziemią i 5 na powierzchni). Do 4 zmalała wypadkowość śmiertelna w firmach usługowych – jest to najmniej od czasu rozpoczęcia prowadzenia statystyk przez MSHA w tym obszarze w 1983 r.
Szef MSHA, Joseph Maine, podkreślił, że aby zapobiegać wypadkom śmiertelnym przedsiębiorcy górniczy muszą prowadzić efektywne, wciąż udoskonalane programy zarządzania bhp w celu identyfikacji oraz eliminacji zagrożeń występujących w górnictwie, jak również przeprowadzać szkolenia całego personelu.
W celu zmniejszenia liczby wypadków śmiertelnych, MSHA podjęła szereg inicjatyw, m.in.: zwiększono liczbę inspekcji w zakładach górniczych, w których doszło wcześniej do zaniedbań oraz wdrożono działania zwracające uwagę pracowników na najczęściej występujące przyczyny wypadków śmiertelnych.