USA: drugi wypadek śmiertelny w górnictwie węglowym
15 Marca 2012W sobotę 10 marca 2012 r. górnik pracujący w kopalni węgla kamiennego Kingston No 2 w Wirginii Zachodniej uległ wypadkowi śmiertelnemu. Został uderzony kawałkiem odspojonej skały. W zakładzie wstrzymano wydobycie, a przyczyny wypadku badają inspektorzy federalnych i stanowych organów nadzoru górniczego.
Jak podaje Amerykańska Administracja Bezpieczeństwa i Zdrowia w Górnictwie (MSHA), zmarły górnik to druga w bieżącym roku śmiertelna ofiara wypadków w górnictwie węgla kamiennego w USA.
Natomiast według wstępnych danych MSHA za 2011 r., w górnictwie amerykańskim zginęło w ubiegłym roku 37 osób, z czego 21 w kopalniach węgla kamiennego. W 2010 r. w kopalniach węgla kamiennego w USA śmierć poniosło 48 górników.
Statystyki dotyczące wypadkowości w górnictwie w USA są prowadzone od 1910 r. Według MSHA, w 2011 r. zanotowano drugą najniższą liczbę wypadków śmiertelnych w historii.
W obu podziemnych kopalniach Kingston, zlokalizowanych w pobliżu Pax w Wirginii Zachodniej, wydobycie roczne wynosi ok. 1 mln t węgla. Jest wykorzystywany głównie w przemyśle metalurgicznym.