Staszic: Metan ciągle groźny
27 Września 2011Ciągle ważą się losy wydobycia ze ściany 8b-S w pokładzie 510 w KWK "Murcki-Staszic". To jedna z najtrudniejszych ścian metanowych w całym górnictwie węgla kamiennego, a nie tylko w WUG, do której należy ta kopalnia. Pięciokrotnie zatrzymywano roboty eksploatacyjne na mocy decyzji dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach. Dwa razy nad organizacją robót górniczych, przewietrzaniem i jej odmetanowaniem debatowała Komisja do spraw Atmosfery Kopalnianej i Zagrożeń Aerologicznych w Podziemnych Zakładach Górniczych, działająca przy Wyższym Urzędzie Górniczym.
26 września br. dyrektor OUG nakazał zatrzymać eksploatację ściany 8b-S z dwóch powodów: nagromadzenie metanu o zawartości większej niż 2 proc. (maksymalne stężenie 2,3) oraz braku wymaganej ilości pyłu kamiennego w zaporze przeciwwybuchowej. Była to już piąta decyzja zatrzymująca roboty od początku uruchomienia ściany ( 4 marca, 8 lipca, 24 sierpnia, 15 września, 26 września). Za każdym razem najważniejszym wskazaniem do zatrzymywania robot było wysokie stężenie metanu. Ścianę, od początku uruchomienia, kontrolowano aż 12 razy. Trzykrotnie inspektorzy nie mogli przeprowadzić wszystkich czynności kontrolnych z powodu niebezpiecznych stężeń metanu (przekraczających dopuszczalne normy). Obecnie wydobycie jest prowadzone, ale kierownictwo nadzoru górniczego apeluje nie tylko do załogi Ruchu "Staszic" o szczególną ostrożność. Przy dużym zagrożeniu metanowym pracownik nie może popełniać błędów.